Twój gabinet to biznes, nie hobby
Jesteś przedsiębiorcą.
Masz gabinet, studio, praktykę – nazwij to, jak chcesz. Ale jeśli nie traktujesz tego jak maszyny do generowania wyników (dla klientów i dla siebie), to za chwilę będziesz wspomnieniem.
Wiesz, co jest najszybszą drogą do bankructwa w branży zdrowia?
Komfort i bierność.
Pułapka „dobrej roboty”
Wielu z Was, fizjoterapeutów, dietetyków czy trenerów, wpada w pułapkę „dobrej roboty”.
- Jesteś świetny w swojej dziedzinie.
- Klienci Cię lubią.
- Kalendarz jest pełny.
I tu pojawia się problem: sukces rodzi arystokrację i samozadowolenie.
Zaczynasz wierzyć, że Twoja wiedza i dotychczasowe metody obronią Cię przed rynkiem.
To błąd.
Rynek zdrowia zmienia się szybciej, niż myślisz
Rynek zdrowia i wellness zmienia się w tempie, które powinno Cię przerażać.
Nowe metody rehabilitacji, aplikacje do monitorowania diety, AI w diagnostyce, a nawet nowy, modny influencer z „rewolucyjnym” planem treningowym – to wszystko sprawia, że Twoja „złota” usługa staje się przestarzała z oszałamiającą prędkością, jeśli nie poświęcasz jej ciągłej uwagi.
Twoje plany żywieniowe sprzed 5 lat?
Twoje protokoły pracy z czasów studiów?
Jeśli nie są obsesyjnie monitorowane, mierzone i aktualizowane, to są kulą u nogi Twojego biznesu.
Zacznij od jednej metryki: retencja i CLV
Zacznij od zdefiniowania i śledzenia jednej, kluczowej metryki retencji klienta (CLV).
Nie chodzi o to, ilu masz klientów, ale o to:
- jak długo z Tobą zostają
- ile generują przychodu
Jeśli nie wiesz, ile kosztuje Cię utrzymanie klienta przez rok i ile on w tym czasie wydaje,
to nie masz biznesu, tylko hobby.
Wprowadź to do swojego systemu CRM (lub nawet arkusza kalkulacyjnego) dzisiaj.
Pytania do Twojego biznesu
1. Co w Twojej „propozycji sukcesu”
(np. planie żywieniowym, protokole treningowym)
jest najbardziej narażone na przestarzałość w ciągu najbliższych 6 miesięcy i jak to mierzysz?
2. Jaki jest Twój system monitorowania satysfakcji klienta,
który wychwytuje spadek zaangażowania, zanim klient odejdzie do konkurencji?
3. Ile czasu w tygodniu poświęcasz na strategiczne myślenie o rozwoju,
a nie na bieżącą obsługę (fakturę, sesję, maila)?
Prawidłowa odpowiedź to minimum 30 minut dziennie.
4. Gdybyś miał jutro otworzyć gabinet od nowa,
co byś zmienił w swojej kulturze pracy i dlaczego?
Teraz ruch po Twojej stronie
Teraz idź i zaplanuj ten czas na myślenie.
Będziesz mi dziękował, gdy Twoja konkurencja będzie zamykać drzwi.
